Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi lutra z miasteczka wiry. Mam przejechane 8817.66 kilometrów w tym 81.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.56 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy lutra.bikestats.pl
  • DST 30.73km
  • Czas 01:25
  • VAVG 21.69km/h
  • Sprzęt Czarna Perła :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szwędactwo po okolicznych wichurach.Powrót 21:30

Poniedziałek, 21 października 2013 · dodano: 21.10.2013 | Komentarze 7

Ciepło.Dobra widoczność,jasno od księżycowego światła.Pióropusz światła nad Wielką Sową,Dzierżoniów,kotlinki i wzgórza rozświetlone milionem świateł.Podobne nocne widoki próbowałem już fotografować i opisywać więc dzisiaj tego nie zrobię.
Nie zrobię bo jak śpiewają "Elektryczne Gitary"...

"Byłem w Ryjo, byłem w Bajo, miałem bilet na Hawajo,
byłem na wsi, byłem w mieście, byłem nawet w Budapeszcie
wszystko chuj, bo ja wam mówię wszystko chuj,
może czasem trochę mniejszy, ale potem jeszcze większy".


A...hoj Przygodo!





Komentarze
lutra
| 04:55 czwartek, 31 października 2013 | linkuj Nieee Feniks To ja jestem Wilkołakiem. Etap był bez górek a w dodatku nasmarowałem łańcuch. ;) Sielanka.
FENIKS
| 22:39 środa, 30 października 2013 | linkuj Witam Lutra ja z chęcią zobaczę parę nocnych zdjęć bo sam bardzo lubię nocne wojaże i nieraz jakieś zdjęcie wyjdzie tak zaskakująco że głowa mała ;).
I jak widzę średnia fajna czyżby delikatna ucieczka przed wilkołakiem w gąszczu lasu ;))).
Pozdrawiam i czekam na jakąś fotkę w następnym nocnym wyskoku.
pioter50
| 05:48 sobota, 26 października 2013 | linkuj Dokładnie jest tak, jak w piosence Lutra.Jak daleko byś nie pojechał, jak wysoko byś się nie wspiął, wracasz do domu szczęśliwy a na drugi dzień myślisz sobie:" wszystko ch...j" i znowu szukasz czegoś jeszcze dalej i jeszcze wyżej.Trzeba jednak w życiu coś osiągnąć, coś zobaczyć, czegoś dokonać, żeby wiedzieć o czym się mówi mówiąc:"wszystko ch...j".Inaczej jest to bezmyślny bełkot.Utwór zabieram w trasę :)
domingo
| 09:51 piątek, 25 października 2013 | linkuj Widzę, że wracasz do nocnych jazd. Od przyszłego tygodnia to już będzie całkowita ciemnica popołudniu. Pozdrawiam nocnego bikera.
lea
| 04:51 środa, 23 października 2013 | linkuj No proszę, wpis z głębokim przesłaniem! :D
Pozdrawiam.
A fotki nocą - kiedyś na pewno się uda. Próbuj do skutku, im częściej tym lepiej:) I dziel się koniecznie postępami prac poszukiwawczych.
lutra
| 21:09 wtorek, 22 października 2013 | linkuj Dystans znowu rozruchowy :) . Prawie płaski,krótki,bez zatrzymań i fotografowania.Przygotowałem statyw. Ponowię próby robienia zdjęć nocą.Kurcze,kiedyś musi się udać.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa aoree
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]