Pętla bocznymi asfaltami.

Niedziela, 6 marca 2016 · dodano: 06.03.2016 | Komentarze 3

Pierwszy raz bez obaw. Trasa ładna, pogoda dobra. Udany wyjazd. Czego więcej oczekiwać?

Zwiad. częśćtrzecia

Niedziela, 21 lutego 2016 · dodano: 21.02.2016 | Komentarze 3

Akcja pod wiatr. Zmiana kierunku jazdy zmieniła wszystko na lepsze.

Zwiad. Część druga.

Niedziela, 14 lutego 2016 · dodano: 14.02.2016 | Komentarze 1

zwiad w dzień.

Niedziela, 7 lutego 2016 · dodano: 07.02.2016 | Komentarze 1

Jazda w obcym terenie bez map, bez nawigacji. Ciekawe przeżycie.

Po śnieżku i wodzie. Powrót 22:45

Piątek, 1 stycznia 2016 · dodano: 01.01.2016 | Komentarze 0

Wyjazd mimo mizernego dystansu i innych mało znaczących parametrów, jest dla mnie bardzo znaczący.
Po porannym zaskoczeniu "W styczniu śnieg"??? Odsunięciu wyjazdu na... raczej nieokreślony czas, po pełnieniu obowiązków gospodarza dla moich, miłych gości, przygotowanie oświetlenia do treka, ubranie się i wyjście nocą ,wprost w śnieg padający grubymi jak w kreskówkach płatkami, wszystko to jest moim maleńkim zwycięstwem. Krokiem we właściwym kierunku, mimo,że cały "runięty" plan wymagał, prosił wręcz o jedno- malutkie- usprawiedliwienie. :)
Nie nie. Nie było heroicznie ani brawurowo. Oprócz uślizgów kół w śniegu, nie walczyłem z niczym. Nawet ze zmęczeniem, bo nie było się kiedy zmęczyć. Ubrany jak dawniej, grubo a nie elegancko, w zwykłą dobrą nieprzemakalną kurtkę  i wygodne trepy które nie spinają mnie z rowerem ale nie wpuszczają zimna ani wody. Krótko mówiąc było mi ciepło, sucho i sprawiłem sobie niezwykłą przyjemność.

Ahoj przygodo!

Wokół Masywu Ślęży

Piątek, 25 grudnia 2015 · dodano: 27.12.2015 | Komentarze 1

Nie ma co pisać. Lżejszy czy nie, po takiej rowerowej bezczynności efekty nie przyjdą same. Mam trochę czasu więc go wykorzystam.

Dzierżoniów- Chatynka

Sobota, 5 września 2015 · dodano: 05.09.2015 | Komentarze 5

Rankiem chłodno, po południu pięknie. Rozbiłem dla porównania. Do domu jedzie się szybciej niż do pracki.

Chatynka -Dzierżoniów

Sobota, 5 września 2015 · dodano: 05.09.2015 | Komentarze 0

Wieczorny spacer z siostrą. Powrót 21:30

Środa, 2 września 2015 · dodano: 02.09.2015 | Komentarze 4

Było ciepło, może nawet przyjemnie chłodno. Tak jak powinno być. Po prostu idealnie. Włóczyliśmy się bocznymi drogami,Podziwialiśmy kolory nieba tuż przed zachodem. Był czas na pogaduchę, picie na postoju, absolutny relaks. Nauczyłem się dzisiaj, że można się nie zmęczyć i zakotwiczyć w chatynce z poczuciem absolutnego zadowolenia.

Dzierżoniów rano i powrót po południu

Sobota, 29 sierpnia 2015 · dodano: 29.08.2015 | Komentarze 2