Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi lutra z miasteczka wiry. Mam przejechane 8817.66 kilometrów w tym 81.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.56 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy lutra.bikestats.pl
  • DST 60.16km
  • Czas 03:11
  • VAVG 18.90km/h
  • Sprzęt Czarna Perła :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przełęcz Walimska.Powrót 22:30

Niedziela, 9 września 2012 · dodano: 09.09.2012 | Komentarze 3

Dzisiejszy wyjazd różnił się od ostatnich.Po pierwsze,wyjechałem trochę wcześniej,a po drugie, nie ograniczał mnie czas. Późniejszy niż zwykle powrót do domu był wynikiem zjazdów z traski i robienia zdjęć,szczególnie w drodze powrotnej. Myślę,że mimo moich znikomych umiejętności fotografowania i niedoskonałości sprzętu,wyłowiłem z nich odrobinkę nastroju nocnych wyjazdów.
Ciszę,spokój i atmosferę mijanych miejsc.
Wjazd na przełęcz spokojnym tempem,mimo,że bez zatrzymywania się,nie przysporzył mi żadnego problemu.Nie jest to szczególny wyczyn ale cieszę również z drobiazgów.:)))



Ostatnie zdjęcia przed zmrokiem.Masyw Ślęży widziany z drogi łączącej Piskorzów z Rościszowem


Miejsce krótkiego postoju tuż przed drogą w kierunku Rościszowa.


W kierunku Piławy (tak na oko)


Przełęcz.





Powrót.Między drzewami widoczne miasto.Myslę,że to Wałbrzych.


Ten sam kierunek.



Jeden z ostatnich zakrętów przed Rościszowem.



Tuż za Rościszowem,obraz w prawo od drogi w kierunku Pieszyc.Bielawa?



Ten sam kierunek.



Przede mną Pieszyce.


[img]https://lh4.googleusercontent.com/-7f4H_F1OMfA/UE4gcYoc1PI/AAAAAAAAAbI
/L6bgfBpVkeA/s800/przełęcz walimska 045.jpg[/img]



Pieszyce.W prawym rogu wieża kościoła.



Wjazd do Pieszyc.



Kościół w Pieszycach









Droga rowerowa Pieszyce Dzierżoniów.



Rzut oka wstecz.



Dzierżoniów.



Dzierżoniów a nad nim mój azymut.Światła wieży telewizyjnej na Ślęży.


?134730874447220#lat=50.76633227701&lng=16.569310000001&zoom=12&maptype=ts_terrain





Komentarze
lea
| 13:04 wtorek, 25 września 2012 | linkuj Dzielny z Ciebie nocny Marek.. znaczy Lutra :)
lutra
| 11:37 piątek, 14 września 2012 | linkuj Nie lubię plecaka :). Zwykle zabieram picie,akumulatorek,jakiś element odzieży,pompkę,dętkę,małą ręczną latarkę i aparat.Takie obciążenie nie jest wcale odczuwalne.Mimo,że sakwa jest tuż za udem,opory powietrza z pewnością są.Myślę,że najlepsza jest sakwa za siodłem, jak u Piotra.
domingo
| 08:02 piątek, 14 września 2012 | linkuj Jazda nocą pewnie ma swój urok.
Zawsze mnie zastanawiało jak widzę rowerzystę z jedną sakwą czy to nie przeszkadza z powodu jednostronnego obciążenia i jednostronnego większego oporu powietrza.
Pozdrawiam
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa cnala
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]