Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi lutra z miasteczka wiry. Mam przejechane 8817.66 kilometrów w tym 81.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.56 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy lutra.bikestats.pl
  • DST 54.91km
  • Czas 02:25
  • VAVG 22.72km/h
  • Sprzęt Czarna Perła :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chwila nocy nad jeziorem.Zagórze.Powrót 22:15

Piątek, 21 września 2012 · dodano: 21.09.2012 | Komentarze 7

To świadome powtórzenie porannej trasy Lei.Pojechałem tam,bo spodobał mi się pomysł,zachwyciły mnie jej zdjęcia.Wieczornych mgiełek niestety nie było ale za to spotkałem pana pilnującego przez całą noc wejścia na tamę.Mówił,że mimo zakazów i nieukończonych prac,nie brakuje amatorów wrażeń.Pojechałem tam z jeszcze jednego powodu.Chciałem sprawdzić,czy ostatnia dobra średnia prędkości na którą zwrócił uwagę Piotr,jest efektem prawie płaskiej trasy i sprzyjających warunków,czy rzeczywiste osiągnięcie.Wtedy jechałem szybko,ale na to nie zwróciłem uwagi.Dzisiaj starałem się podjechać jak najszybciej Zagórze i udało się.Powrót,na który liczyłem zepsuły mi wyjątkowa ciemność,dużo samochodów i przeciwny wiatr.Co tam.Najważniejsze,że powraca moc w "kopytach i czuję,że jest zapas.
Mimo,że wyniku nie powtórzyłem,cieszę się.Było to miłe zakończenie dnia.
Przygodo...Ahoj.





Komentarze
lea
| 08:39 poniedziałek, 22 października 2012 | linkuj Jeździł, jeździł i znów się schował.
Wrócisz jeszcze w tym roku?
lea
| 20:37 poniedziałek, 24 września 2012 | linkuj Wczorajszy mój wczesno-nocny powrót do domu udowodnił mi, że rzeczywiście można czerpać niemałą frajdę z jazdy rowerem po zmroku. Teraz już nie dziwię się, że chce Ci się wyruszać na wieczorne eskapady. A i tak wciąż podziwiam :)
Ra1984
| 16:53 niedziela, 23 września 2012 | linkuj Lutra, ciemność ma 2 oblicza, jedzie się gorzej, ale urok jazdy niesamowity :)
lutra
| 18:57 sobota, 22 września 2012 | linkuj Moje światło nie jest mocniejsze od Twojego Pioter.Żarówka,led(nie wiem skąd ta nazwa)dużej mocy),ok.3W,świeci z mocą 360 czy 380 lumenów,lecz na bardzo dużej powierzchni.Ma też bardzo szeroki kąt świecenia.Można dostrzec postaci poza poboczem,patrząc w bok,ok 6metrów,praktycznie równo z kierownicą.To za dużo.(Twoja lampka ma ok800 lumenów w jasnym punkcie). Koncentrując światło mojej żarówki,ukierunkowując je przy pomocy lustra jakiejś lampy,można zwiększyć moc światła do przodu.Nie chcę eksperymentować.Kupię podobną żarówkę o mniejszym kącie świecenia.10-15 stopni.Żarówka zasilana jest małym akumulatorkiem żelowym,wielkości czterech pudełek zapałek i świeci dobrze przez ponad 8 godzin.Przy mniejszej mocy tego typu żarówki,świeciło 16godzin.Wkurza mnie jednak to niebieskawe światło i kombinuję montaż żarówki halogenowej.Ponieważ skróci to znacznie czas świecenia,chcę zwiększyć pojemność akumulatorka.Przepraszam za długaśną odpowiedź..Pytałeś kiedyś,ponieważ temat powrócił,stąd mój przydługi wywód.Marku. Staram się możliwie szybko wrócić do formy.Chociaż dystanse przyzwoitej długości jak na porę dnia którą dysponuję,dało się "dojść" w miarę szybko,to nie obyło się bez ''bolesnych";))) doświadczeń.Dzięki za życzliwe komentarze.
pioter50
| 06:19 sobota, 22 września 2012 | linkuj Na fotkach z poprzednich Twoich wpisów widziałem, że masz bardzo mocne światło przednie.Może nawet mocniejsze od mojego.Mimo wszystko, po ciemku lepiej nie jeździć zbyt szybko.Widoczność na krótszą odległość, to i czasu na reakcję w razie konieczności mniej...Średnią masz bardzo dobrą.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa kuibe
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]